Z tego artykułu dowiesz się:
- co znalazło się w rozporządzeniu dotyczącym zakazu pracy dla salonów,
- co z poprzednimi regulacjami dotyczącymi m.in. solariów i salonów masażu,
- kto ostatecznie może pracować, a kto nie?
Na końcu artykułu znajdziesz odpowiedzi na pytania, które mi dziś zadajecie przez cały dzień, czyli:
- Od kiedy do kiedy dokładnie nie można pracować? Co z dniami granicznymi?
- Nie można przyjmować klientek, ale czy można robić inne rzeczy, np. pracować nad stroną internetową lub zrobić remont w salonie?
- Czy można sprzedawać kosmetyki?
- Czy można prowadzić szkolenia kosmetyczne?
- Czy SPA mogą być otwarte?
- Czy podolodzy mogą pracować i dlaczego?
- Czy ma znaczenie, jakie konkretnie mamy wpisane kody PKD, w jakiej ilości, kolejności i które jest przeważające?
- Co w sytuacji, jeśli mam usługi kosmetyczne i podologiczne? Które z nich mogę wykonywać? Co, jeśli usługa jest “trochę kosmetyczna, a trochę podologiczna”?
- Czy można świadczyć usługi mobilne?
- Czy jest szansa na jakąś pomoc finansową?
- Czy w związku z zamknięciem żłobków i przedszkoli znowu będzie wypłacany zasiłek opiekuńczy?
- Czy to prawda, że te wszystkie zakazy są niezgodne z prawem? Czy trzeba ich przestrzegać?
- Czy możliwe, że zakaz pracy zostanie przedłużony?
Zakaz pracy dla salonów kosmetycznych i fryzjerskich – co znalazło się w rozporządzeniu?
W Rozporządzeniu Rady Ministrów z dnia 25 marca 2021 r. zmieniającym rozporządzenie w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (klik) czytamy:
e) ust. 22 otrzymuje brzmienie:
„22. Do dnia 9 kwietnia 2021 r. ustanawia się zakaz prowadzenia przez przedsiębiorców w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców oraz przez inne podmioty działalności związanej z:
1) fryzjerstwem i pozostałymi zabiegami kosmetycznymi (ujętej w Polskiej Klasyfikacji Działalności
w podklasie 96.02.Z);2) działalnością salonów tatuażu i piercingu (ujętej w Polskiej Klasyfikacji Działalności w podklasie 96.09.Z).”,
Mamy więc już potwierdzony zakaz działalności dla:
- salonów kosmetycznych,
- salonów fryzjerskich,
- salonów tatuażu,
- salonów piercingu.
W rozporządzeniu czytamy również:
Rozporządzenie wchodzi w życie z dniem 27 marca 2021.
Wspomniany zakaz obowiązuje więc od 27 marca (sobota) do 9 kwietnia (piątek) 2021 roku.
Co z salonami w galeriach handlowych?
Mamy ogólny zakaz pracy dla salonów kosmetycznych i fryzjerskich i to w zasadzie zamyka temat salonów w galeriach – nie mogą pracować, tak jak inne. W rozporządzeniu mamy potwierdzenie tego stanu rzeczy, bo z wcześniej obowiązującego:
(zakazuje się)
prowadzenia działalności usługowej właścicielom lub najemcom powierzchni usługowej, z wyłączeniem takiej, której przeważająca działalność polega na świadczeniu usług:
a) związanych z fryzjerstwem i pozostałymi zabiegami kosmetycznymi (ujętej w Polskiej Klasyfikacji Działalności
w podklasie 96.02.Z),
usunięto ten wyjątek dla nas
f) w ust. 25:
– w pkt 1 uchyla się lit. i,
– w pkt 2:
– – uchyla się lit. a,
Salony kosmetyczne i fryzjerskie zniknęły z listy wyłączeń od zakazu pracy w galeriach – nie mogą pracować ani w galeriach, ani nigdzie indziej.
Inne, niezwiązane z pracą salonu, ale istotne “życiowo” zmiany
Żeby już się nie rozpisywać, wrzucam kilka oficjalnych tweetów:
Co z solariami, salonami masażu, klubami fitness itd.?
Nadal obowiązują restrykcje, które wprowadzono 20 marca, a które opisałam w TYM artykule.
W skrócie: zakaz pracy nadal obejmuje:
- baseny, aquaparki, siłownie, kluby i centra fitness (z bardzo małymi wyjątkami – szczegóły doczytasz w artykule),
- PKD 96.04.Z, czyli, łaźnie tureckie, sauny i łaźnie parowe, solaria, salony odchudzające, salony masażu,
- targi, wystawy, kongresy, konferencje, spotkania (możliwe tylko online).
Szczegóły znajdziesz w TYM artykule.
Kto może pracować, a kto nie?
Podsumowując:
Odpowiedzi na Wasze pytania
Zanim odpowiem pytania, które otrzymałam od Was za pośrednictwem mediów społecznościowych, muszę wyjaśnić jedną sprawę. Nie jestem prawnikiem, więc nie traktuj poniższych odpowiedzi jako porady prawnej, czy czegoś, co będzie w 100% pewne w każdej możliwej sytuacji. W analizowaniu covidowych przepisów mam już rok doświadczenia, wielokrotnie konsultowałam różne sprawy z prawnikami, były nawet artykuły na blogu na niektóre z poruszanych tutaj tematów (podlinkuję w odpowiednim miejscu). Pisałam je podczas ubiegłorocznego locdownu i tam wypowiadali się prawnicy…
Żeby nie rozwlekać: mam sporą wiedzę na ten temat, ALE nie jestem prawnikiem, więc mogę nie wziąć pod uwagę jakiegoś istotnego aspektu, nie uwzględnić jakiejś hipotetycznej sytuacji itd. Jeśli masz wątpliwości lub skomplikowaną sytuację, najlepiej będzie, jeśli skonsultujesz się ze specjalistą – prawnikiem.
Istotne jest też to, że ostatecznie to osoba, która Cię ewentualnie skontroluje, oceni, co jest ok, a co nie. Ty oczywiście możesz się z tym nie zgodzić i dochodzić swoich praw, ale jeśli zależy Ci na tym, żeby nie mieć problemów, to warto patrzeć na różne sprawy również z tej perspektywy – nie dawać pretekstu do ewentualnego “przyczepienia się” o coś.
Ok, lecimy z pytaniami.
1) Od kiedy do kiedy dokładnie nie można pracować? Co z dniami granicznymi?
Zgodnie z zapisami rozporządzenia sobota (27.03) to pierwszy dzień, w którym salon musi być zamknięty, a piątek (9.04) to ostatni dzień, w którym salon musi być zamknięty.
Gdybyśmy założyły, że pracujesz również w nocy, to salon zamknęłabyś między 23:59 w piątek, a 0:01 w sobotę.
Jeśli nie będzie kolejnego rozporządzenia, które coś w tym zakresie zmieni, to w sobotę (10.04) o godz. 0:01 możesz teoretycznie wrócić do pracy.
Nie zakładam, że pracujecie po nocach, ale napisane w ten sposób jest to chyba najbardziej zrozumiałe.
2) Nie można przyjmować klientek, ale czy można robić inne rzeczy, np. pracować nad stroną internetową lub zrobić remont w salonie?
Wiosną 2020 roku, kiedy mieliśmy do czynienia z analogicznym zakazem radca prawny Ilona Przetacznik w tym artykule wyjaśniała, że:
Dla wymienionych wyżej działalności obowiązuje całkowity zakaz prowadzenia działalności, ale w rozporządzeniu napisane jest:
„prowadzenia przez przedsiębiorców (…) działalności związanej”
z konkretnymi kodami PKD.
Jeśli czytamy to rozporządzenie literalnie i zgodnie z celem, z którym zostało napisane to nie ma zakazu prowadzenia działalności w zakresie innym niż wskazane w wymienionych kodach PKD.
W rozporządzeniu jest wymieniony m.in. kod PKD 96.02.Z.
To jest istotne, ponieważ pokazuje, że zakaz obejmuje wszystkie zabiegi kosmetyczne czy fryzjerskie związane ze świadczeniem tych usług bezpośrednio danej osobie.
Nie da się wykonać usługi kosmetycznej lub fryzjerskiej bez obecności klienta.
Nie ma tutaj mowy o tym, że zakazana jest np. sprzedaż przez internet. Dla przykładu: podklasa 96.02.Z nie obejmuje produkcji peruk, w związku z tym, produkcja peruk również jest dozwolona.
Podsumowując: nie możemy interpretować rozporządzenia rozszerzająco, że salony beauty mają teraz zakaz wykonywania jakiejkolwiek działalności. Mają zakaz wykonywania działalności wskazanej w wymienionych w rozporządzeniu kodach PKD.
Nie jest to opinia dotycząca opublikowanego przed chwilą rozporządzenia, ale moim zdaniem sytuacja jest teraz dokładnie taka sama. Nie można więc robić tego, co jest wymienione w kodzie PKD 96.02.Z:
96.02.Z – Fryzjerstwo i pozostałe zabiegi kosmetyczne
Podklasa ta obejmuje:
– mycie, obcinanie i układanie, czesanie, suszenie, farbowanie, prostowanie włosów, wykonywanie trwałej ondulacji oraz podobne czynności świadczone dla mężczyzn i kobiet,
– golenie i przycinanie brody,
– masaż twarzy, manicure i pedicure, robienie makijażu itp.,
– pozostałe zabiegi kosmetyczne, gdzie indziej niesklasyfikowane.Podklasa ta nie obejmuje:
– produkcji peruk, sklasyfikowanej w 32.99.Z,
– działalności salonów tatuażu i piercingu, sklasyfikowanej w 96.09.Z.
Nie mamy zakazu robienia remontów, czy pracy nad stroną internetową salonu. Zresztą byłoby to absurdalne, bo gdyby nie można było robić niczego, co jest związane z prowadzeniem firmy, to jakim cudem miałybyśmy np. zapłacić podatek za poprzedni miesiąc… Wiem, przykład denerwujący (bo płacenie podatków jest teraz ostatnią rzeczą, którą chciałybyśmy robić), ale dobrze pokazuje, o co chodzi.
Korzystając z okazji, polecam Wam inny artykuł (również sprzed roku) na temat tego, co w salonie (podczas lockdownu) mogą robić pracownicy – artykuł znajdziesz TUTAJ.
3) Czy można sprzedawać kosmetyki?
Zgodnie z opisanymi wyżej zasadami, sprzedaż kosmetyków również nie powinna być objęta zakazem, choć na pewno bezpieczniej będzie, jeśli będziemy taką sprzedaż prowadzić np. wysyłkowo. Bezpieczniej w sensie:
- epidemiologicznym – bo mniej kontaktów,
- unikania potencjalnych problemów, tłumaczenia się itd. – klientka w salonie to problem – można oczywiście powiedzieć, że przyszła po kosmetyki, ale trzeba się liczyć z tym, że np. ktoś “życzliwy” doniesie i policja z sanepidem zrobi nam “nalot” – jeśli nie mamy nic na sumieniu i mamy paragon na tę sprzedaż, to oczywiście powinnyśmy się bez problemu wybronić, ale stres pewnie będzie.
Wiosną ubiegłego roku radca prawny Ilona Przetacznik we wspomnianym już wcześniej artykule zwracała uwagę na istotne kwestie związane ze sprzedażą kosmetyków:
- prowadząc sprzedaż na odległość, powinniśmy zadbać o regulamin sprzedaży, politykę prywatności i inne wymagane prawem dokumenty dla klientów,
- zgodnie z art. 113 ust. 13 ustawy o VAT, prowadząc internetową sprzedaż kosmetyków, nie możemy korzystać ze zwolnienia z VAT ze względu na wysokość sprzedaży (do 200 000 zł) – jeśli nie jesteśmy VAT-owcem, rozpoczynając internetową sprzedaż kosmetyków, powinniśmy nim zostać,
- jeśli chcemy prowadzić inną niż usługi kosmetyczne lub fryzjerskie działalność, trzeba dopisać sobie odpowiednie kody PKD.
Nie namawiam Was do rezygnacji z osobistej sprzedaży, bo jednak sprzedaż przez internet generuje problem VAT-u (jeśli ktoś nie jest vatowcem to duży kłopot) i posiadania odpowiednich dokumentów. Zwracam tylko uwagę na możliwe komplikacje, z którymi trzeba się liczyć i na które warto się przygotować.
4) Czy można prowadzić szkolenia kosmetyczne?
Nie jestem w stanie opracować na szybko (wiem, że mnóstwo osób czeka na ten artykuł – chcę go skończyć jeszcze dziś w nocy) rzetelnej odpowiedzi na to pytanie. Dodatkowo chciałabym (o ile się uda) skonsultować się z prawnikiem, żeby dać Wam najbardziej konkretną odpowiedź.
Muszę więc poprosić Was jeszcze o chwilę cierpliwości – uzupełnię odpowiedź na to pytanie najszybciej, jak to będzie możliwe i dam Wam znać na Facebooku i w relacji.
Na tę chwilę mogę Wam polecić jedynie prowadzenie szkoleń online – z tym nie będzie problemu. Reszta niebawem.
AKTUALIZACJA: temat okazał się na tyle złożony, że ostatecznie napisałam osobny artykuł. Możesz go przeczytać TUTAJ.
5) Czy SPA mogą być otwarte?
Nie ma zakazu pracy dla SPA, ale mamy zakaz:
- wykonywania usług kosmetycznych,
- działania salonów masażu, salonów odchudzających,
- funkcjonowania łaźni tureckich, saun i łaźni parowych,
- praktycznie zakaz działania basenów…
Pytanie więc, jakie usługi miałybyśmy świadczyć w tym teoretycznie otwartym SPA? No właśnie…
6) Czy podolodzy mogą pracować i dlaczego?
Mogą, bo nikt im nie zakazał. Po prostu.
Ale dlaczego tylko podolodzy mogą, a reszta nie?
Nie znam odpowiedzi na to pytanie, ale jeśli miałabym podzielić się swoimi przypuszczeniami, to powiedziałabym, że PKD, do którego zwykle kwalifikuje się usługi podologiczne:
PKD 86.90.D – Działalność paramedyczna
Podklasa ta obejmuje:
– działalność paramedyczną prowadzoną w takich dziedzinach jak: irydologia, homeopatia, akupunktura, akupresura itp.Działalność ta może być prowadzona w placówkach medycznych, takich jak: przychodnie ogólne, specjalistyczne placówki medyczne inne niż szpitale, prywatne gabinety oraz w domu pacjenta.
Działalność ta może być prowadzona także w obiektach zapewniających zakwaterowanie, ale innych niż szpitale.
jest na tyle dalekie od kosmetyki i fryzjerstwa, że osoby ustalające te restrykcje po prostu tego ze sobą nie połączyły. Celowo, czy przypadkowo – nie wiem. Później już te wszystkie “obostrzenia” i “luzowania” leciały taśmowo. Może był inny powód? Naprawdę nie wiem.
Mamy tutaj zresztą analogiczną sytuację do tej, kiedy solaria były zamknięte, a salony kosmetyczne nie. Też nikt nie wie, dlaczego.
UZUPEŁNIENIE: pojawiło się stanowisko (klik) Stowarzyszenia Podiatrów i Podologów, które również potwierdza możliwość pracy podologów. Poniżej wklejam ich post w tej sprawie.
7) Czy ma znaczenie, jakie konkretnie mamy wpisane kody PKD, w jakiej ilości, kolejności i które jest przeważające?
Ma znaczenie jedynie to, czy chcesz wykonywać usługi z PKD objętego zakazem. Podam przykład:
Jeśli ktoś ma firmę i w ramach tej firmy prowadzi dwie działalności: salon i księgowość, to zamknięcie salonu nie oznacza, że musi zamknąć księgowość tylko dlatego, że ma też PKD salonowe.
Podobnie było zresztą w momencie, w którym obowiązywał zakaz pracy dla solariów, a dla salonów nie. Praktyka była taka, że salon działał normalnie, a solarium było wyłączone z użytku.
PKD ma więc znaczenie, ale w połączeniu z usługami, które chcemy wykonywać. Sam fakt, że mamy jakieś PKD nie oznacza, że musimy zamknąć się w domu i nic nie robić. Analogicznie: sam fakt że mamy kilka kodów, że któryś z nich jest lub nie jest przeważający, nie ma tutaj takiego znaczenia, jak np. przy korzystaniu z tarcz pomocowych, w których faktycznie jest to dość istotne, bo decyduje o możliwości skorzystania z pomocy.
8) Co w sytuacji, jeśli mam usługi kosmetyczne i podologiczne? Które z nich mogę wykonywać? Co, jeśli usługa jest “trochę kosmetyczna, a trochę podologiczna”?
Jeśli nie ma zakazu dla “PKD podologicznego”, to można by było powiedzieć, że:
- możemy wykonywać zabiegi podologiczne,
- nie możemy wykonywać zabiegów kosmetycznych.
ALE…
Jest tutaj kilka problemów, bo:
- nie ma “oficjalnej listy” zabiegów podologicznych,
- nie ma “oficjalnej listy” zabiegów kosmetycznych.
Kto decyduje o tym, jak zakwalifikować dany zabieg? Logika, doświadczenie, wiedza szkolna… MY.
To pytanie więc brzmi bardziej tak:
Czy w razie kontroli będziesz w stanie przekonać kontrolującą osobę, że wykonujesz zabieg podologiczny, kwalifikujący się na PKD 86.90.D? Czy może osoba kontrolująca wyjdzie z przekonaniem, że “naginasz” przepisy i tak naprawdę wykonujesz zabieg kosmetyczny, kwalifikujący się na 96.02.Z?
Wiem, że to jest mało satysfakcjonująca odpowiedź, ale innej nie ma…
Dorzucę jeszcze jedną wątpliwość, choć mam wrażenie, że stąpam po kruchym lodzie i że osoby, które wykonują usługi podologiczne się na mnie wściekną…
W PKD 86.90.D, przypomnę:
PKD 86.90.D – Działalność paramedyczna
Podklasa ta obejmuje:
– działalność paramedyczną prowadzoną w takich dziedzinach jak: irydologia, homeopatia, akupunktura, akupresura itp.Działalność ta może być prowadzona w placówkach medycznych, takich jak: przychodnie ogólne, specjalistyczne placówki medyczne inne niż szpitale, prywatne gabinety oraz w domu pacjenta.
Działalność ta może być prowadzona także w obiektach zapewniających zakwaterowanie, ale innych niż szpitale.
Nie ma nic o podologii. Owszem, “zwyczajowo” tak się to kwalifikuje, ale jak trafi się Wam jakaś wyjątkowo “upierdliwa” kontrola, to tłumaczenie się, że ja robię zabieg podologiczny, bo można, a nie kosmetyczny, to ktoś może zapytać: a gdzie Pani ma informację, że 86.90.D to jest PKD podologiczne?
Nie mówię, że tak będzie, ale w sytuacjach spornych fakt niewymienienia podologii w tym PKD może utrudnić Waszą obronę.
Jeśli masz szyld “gabinet podologiczny”, pewnie zdecydowanie łatwiej się będzie wybronić, ale jeśli masz szyld “gabinet kosmetyczny” i robisz pedicure, to “siła rażenia” Twoich argumentów na pewno będzie mniejsza. Problemem jest tutaj bałagan w naszych “urodowych PKD”, no ale na to nic nie poradzimy – wszystko opiera się na interpretacjach.
To pewnie będą jakieś marginalne sytuacje, ale czuję się w obowiązku o tym wspomnieć, bo sytuacja jest poważna.
I jeszcze raz podkreślę, bo chcę, żeby to było jasne. Stanowiska organizacji podologów, opinie prawne podczas pierwszego lockdownu – wszyscy byli zgodni, że podolodzy mogą pracować, bo ich PKD to 86.90.D, a ono nie jest objęte zakazem. Mimo że podologia nie jest w tym PKD wymieniona – po prostu tak się przyjmuje.
Chodzi mi tylko o jakieś problematyczne, niejednoznaczne, sporne sytuacje, w których może to przemówić na czyjąś niekorzyść.
9) Czy można świadczyć usługi mobilne?
Zakaz obejmuje działalność związaną z fryzjerstwem i pozostałymi zabiegami kosmetycznymi. Nie ma mowy o różnych zasadach ze względu na miejsce wykonywania działalności. Chodzi o wykonywane usługi i związane z nimi PKD. Działalność mobilna nie ma także własnego kodu PKD.
W związku z tym kosmetyczki i fryzjerki mobilne również nie mogą pracować.
10) Czy jest szansa na jakąś pomoc finansową?
Nie mam pojęcia, ale przed chwilą napisałam maila z takim pytaniem do Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii. Jak tylko otrzymam odpowiedź, natychmiast Was poinformuję.
11) Czy w związku z zamknięciem żłobków i przedszkoli znowu będzie wypłacany zasiłek opiekuńczy?
Pojawiła się zapowiedź, że w związku z zamknięciem żłobków i przedszkoli będzie można skorzystać z dodatkowego zasiłku opiekuńczego, ale na stronie ZUS nie ma jeszcze informacji na ten temat.
AKTUALIZACJA: jest już informacja na stronie ZUS – klik.
12) Czy to prawda, że te wszystkie zakazy są niezgodne z prawem? Czy trzeba ich przestrzegać?
Prawnicy spierają się o to już od roku. Na przedsiębiorców nakładane są kary, sprawy trafiają do sądu… Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie. Albo inaczej, nie ma takiej odpowiedzi, która cokolwiek by nam gwarantowała. Jeśli ktoś uważa, że aktualne obostrzenia są niezgodne z prawem, to może się spierać, sądzić. Może nawet wygra. A może nie… Pytanie, czy jesteś gotowa ściągnąć sobie na głowę kłopoty, ryzykować, opłacać prawnika?
Mam świadomość, że są osoby, które życie zmusi do pracy mimo obostrzeń. Czy to pochwalam? Nie mnie oceniać, bo nie jestem w ich skórze. Chciałabym, żeby każda osoba zmuszona do przestoju w pracy miała poczucie bezpieczeństwa finansowego. Dostała stosowną rekompensatę. Tak to powinno wyglądać. Jak wygląda, wszyscy mamy świadomość.
Nie proście mnie jednak o rady dotyczące obchodzenia przepisów, nie pytajcie mnie, czy jak podpiszę z klientką umowę na cośtam, to mogę pracować. To są sprawy tak „grubego kalibru”, że ja się absolutnie nie podejmuję prowadzenia takich dyskusji.
Jeśli macie jakiekolwiek wątpliwości, czy możecie pracować, skontaktujcie się z osobą kompetentną – z prawnikiem. Prawnikiem, który wyjaśni Wam konsekwencje konkretnych działań, doradzi co można, a czego nie i weźmie za to odpowiedzialność. Podejmie się bronienia Was w razie problemów.
Nie słuchajcie rad koleżanek z internetowych forów i nie podejmujcie na ich podstawie ważnych decyzji, bo w razie kłopotów, to nie koleżanka z internetu będzie musiała się mierzyć z konsekwencjami.
13) Czy możliwe, że zakaz pracy zostanie przedłużony?
Nie jesteśmy w stanie tego w tej chwili stwierdzić. Miejmy nadzieję, że sytuacja poprawi się na tyle, że będzie można wrócić do pracy 10 kwietnia.
Było jeszcze kilka pytań, na które nie udało mi się tutaj odpowiedzieć. Jeśli uda mi się jeszcze uzupełnić listę, dam znać.
Podsumowując…
Pewnie wszystkie jesteśmy podłamane tym, co się dzisiaj wydarzyło, ale zamiast pogrążać się w rozpaczy, warto ten czas przestoju wykorzystać konstruktywnie. Zamartwianie się nie przyniesie nic dobrego, wręcz przeciwnie. Jeśli nie mamy na coś wpływu, to lepiej zająć się tym, na co wpływ mamy – choćby dla własnego zdrowia psychicznego.
Co to znaczy “konstruktywnie”? Dla każdego pewnie coś innego. Dla kogoś będzie to okazja, żeby popracować nad rozwojem swojego salonu, poszukać dodatkowych opcji zarobku, dla kogoś, żeby załatwić jakieś zaległe sprawy, dla kogoś, żeby wreszcie solidnie odpocząć lub przygotować sobie fajne święta w domu… Najważniejsze, żeby nie pogrążać się w czarnych myślach.
W najbliższych dniach postaram się przekopać dla Was archiwum i regularnie linkować w mediach społecznościowych pomocne artykuły z przeszłości, żeby osobom, które chcą w tym czasie popracować nad swoim salonem, dostarczać materiału do przemyśleń. Będę Was też, jak zwykle informować o wszelkich zmianach, ewentualnej pomocy finansowej – jeśli taka się pojawi. Miejmy nadzieję, że to wszystko potrwa faktycznie tylko dwa tygodnie – tej myśli się trzymajmy!
Dziś zostawiam Wam jeszcze linki do dwóch artykułów, które napisałam rok temu w analogicznej sytuacji:
- 28 pomysłów na konstruktywne działania w czasie przymusowego przestoju w salonie – KLIK,
- 8 pomysłów na zadania dla pracowników salonu beauty w okresie przestoju – KLIK.
Przy okazji przypominam, że wszystko, czego potrzebujecie w wiadomym temacie, znajduje się w tej BAZIE WIEDZY – tu możecie szukać aktualnych informacji o obostrzeniach, rozporządzeniach, tarczach, wytycznych itd. Nie musicie śledzić mediów i się denerwować. Możecie mieć pewność, że robię to za Was! ❤
AKTUALIZACJA: odpowiedzi na kolejne pytania
Po publikacji tego artykułu dostałam od Was mnóstwo wiadomości z prośbą o rozwianie kolejnych wątpliwości. Postanowiłam napisać drugą część artykułu – udało mi się odpowiedzieć aż na 15 nowych pytań. Poniżej lista:
- Czy linergistki mogą pracować?
- Czy trycholodzy mogą pracować?
- Co z dietetykami? Czy mogą pracować?
- Czy po szczepieniu też nie można wykonywać usług?
- Czy podolodzy muszą dawać klientom jakieś dodatkowe dokumenty?
- Jak wygląda sprawa z mobilnym podologiem?
- Czy można spotykać się z klientami na konsultacje/diagnostykę do przyszłościowo planowanych zabiegów?
- Mam drugi dyplom naturoterapeuta. Czy mogę wykonywać zabiegi?
- Czy dla salonu kosmetycznego można dopisać PKD wróżb tarota, zrobić szkolenie online z wróżenia i zapraszać klientów pod tym samym adresem?
- Jestem podologiem, ale PKD mam ogólne kosmetyczne. Czy jeśli dopiszę PKD podologa, to czy teoretycznie mogłabym świadczyć usługi podologiczne?
- Jaką wypłatę powinien dostać pracownik salonu kosmetycznego na umowie o prace przy zamknięciu salonów?
- Czy mogę w czasie zamknięcia salonów zrobić paznokcie córce, która ze mną mieszka?
- Wynajmujemy z koleżanką jeden lokal, ale mamy dwie firmy. Czy w tym czasie możemy przebywać w salonie i wymienić się usługami oczywiście za darmo?
- Użyczam gabinet innej firmie, która świadczy usługi kosmetyczne. Ta firma przyjeżdża ze swoją kasą fiskalną i działa, jako osobna działalność. Czy mogę mieć problemy?
- Czy będzie tarcza? Kiedy będzie tarcza?
Nowy artykuł przeczytasz TUTAJ.
AKTUALIZACJA: przedłużenie zakazu do 18 kwietnia
Nowe rozporządzenie przedłuża obowiązywanie obostrzeń do 18 kwietnia. Są również istotne informacje dla właścicieli siłowni, klubów fitness itd. Artykuł na ten temat przeczytasz TUTAJ.
AKTUALIZACJA: przedłużenie zakazu do 25 kwietnia
Nowe rozporządzenie przedłużyło obowiązywanie obostrzeń do 25 kwietnia. Artykuł na ten temat przeczytasz TUTAJ.