Powiem Ci szczerze, że mam dość rozpychania się łokciami w dniach masowych promocji z okazji różnych świąt. Weźmy np. Dzień Kobiet – 8 marca i jedyne co widać na Facebooku to życzenia i reklamy albo życzenio-reklamy…
W takim zalewie informacji, ciężko przebić się z jakimkolwiek komunikatem, a sens tych wszystkich promocji jest przecież taki, żeby zrobić niespodziankę swoim fanom/klientom/czytelnikom. Szczególnie tym, którzy z różnych powodów nie mogą sobie pozwolić na zakup w regularnej cenie.
Nie chcę zupełnie kasować takiej możliwości, bo wiem, że wiele z Was czeka na takie okazje… Wymyśliłam więc:
#promobezokazji
O co chodzi?
Raz w miesiącu (zawsze tego samego dnia) będę robić dużą zniżkę na 1 konkretny produkt – nazwałam to sobie właśnie roboczo akcją #promobezokazji 😀
Padło na 17-sty dzień każdego miesiąca. Nie pytaj mnie dlaczego, bo nie mam pojęcia skąd akurat ten siedemnasty. Tak mi po prostu wpadło do głowy… 😉
W tym miesiącu (środa, 17.04) będzie zniżka aż 50 zł na e-booka Jak ustalić cenę zabiegu kosmetycznego? – zapisz sobie koniecznie w kalendarzu! 😉
Od 0.00 do 23.59 – tylko w tym jednym dniu.
Kolejna taka fajna obniżka, tym razem już na inny produkt (na razie jeszcze nie wiem jaki) 17 maja i tak do końca świata, albo do momentu, w którym wymyślę coś lepszego 😉
Oczywiście dam wcześniej znać 🙂
Zainteresowana? Dziś poczytaj o e-booku, a w najbliższą środę wpadaj do sklepu! 😉
Co ze świętami? Czy naprawdę nie będzie żadnych zniżek?
Będzie tak jak ostatnio – chyba właśnie w Dzień Kobiet: jest święto, chcesz zniżkę – piszesz do mnie i zobaczymy, co da się zrobić 😉 Ogólnych akcji dla wszystkich na razie nie przewiduję.
