Zainteresowanie kosmetykami naturalnymi z chwilowej mody przerodziło się w trwały trend. Preparaty tworzone w oparciu o surowce roślinne znalazły sporą grupę stałych odbiorców i zadomowiły się w kosmetyczkach wielu kobiet. Aby sprostać oczekiwaniom rosnącej grupy proekologicznych klientów, warto rozważyć wprowadzenie naturalnych produktów do oferty gabinetu. Sprawdźmy zatem co wybrać i ile to kosztuje?
Wcale nie takie nowe…
Kosmetyki naturalne są niemal tak stare jak dzieje ludzkości. Nasi przodkowie już wiele tysięcy lat temu odkryli doskonale właściwości kosmetyczne wyciągów i olejów roślinnych. Wraz z rozwojem przemysłu i nauki zaczęliśmy tworzyć coraz bardziej wyszukane preparaty, które zawierały większe ilości składników otrzymywanych syntetycznie. Wszystko w zgodzie z ideą, że ma być maksymalnie szybko, wygodnie i efektywnie. Takie podejście niestety oznaczało pewne kompromisy dotyczące procesu produkcji i pozyskiwania surowców. Czy kosmetyki ekologiczne są niebezpieczne? Czy szkodzą skórze? Nie. Stanowią jednak coraz bardziej popularną alternatywę, wobec której nie można przejść. obojętnie. Sprawdźmy zatem co oferują nam producenci!
Naturalny czyli jaki?
Aby przyjrzeć się bliżej rynkowej ofercie ekologicznych kosmetyków, powinniśmy je najpierw zdefiniować. Niestety już na tym etapie pojawia się problem, ponieważ jak dotąd nie ustalono zgodnie czym powinien charakteryzować się kosmetyk naturalny. Jedynym punktem odniesienia mogą być dla nas wymogi organizacji certyfikujących takie produkty, takie jak. Ecocert, Demeter, BDIH i inne. Najogólniej mówiąc: im więcej składników pochodzących z nieskażonej przemysłem natury, tym bardziej ekologiczny jest gotowy produkt. Kosmetyk naturalny dodatkowo nie powinien zawierać syntetycznych konserwantów, barwników i środków zapachowych.
Zabiegi w duchu EKO
W bogatej ofercie kosmetyków naturalnych znajdziemy praktycznie wszystkie produkty niezbędne do codziennej pracy w gabinecie. Algi, glinki, borowina – z tego wszystkiego przecież korzystamy na co dzień. Ważny jest tutaj sposób produkcji i brak dodatkowych składników pochodzenia syntetycznego. Przeznaczenie kosmetyków jest identyczne, jak w przypadku tradycyjnych odpowiedników. Mocną stroną produktów ekologicznych jest bogata gama olejków, które możemy wykorzystać zarówno do masażu, jak i aromaterapii.
Ile to kosztuje?
Na kosmetyki naturalne musimy z reguły przeznaczyć nieco większy budżet. Dlaczego? Ich wyselekcjonowane składniki pochodzą z ekologicznych upraw w odległych często zakątkach świata. Sam proces produkcji wymaga zastosowania wielu obostrzeń generujących dodatkowe koszty – min. najwyższej jakości opakowań wytwarzanych w sposób niezanieczyszczający środowiska. Wśród sporej już oferty rynkowej można jednak znaleźć kosmetyki w cenach odpowiadającym zwykłym produktom z średniej półki.
Makijaż mineralny
Kosmetyki naturalne to nie tylko pielęgnacja, ale również makijaż. Produkty mineralne doskonale sprawdzają się przy cerach problemowych i po inwazyjnych zabiegach kosmetycznych. Bez obaw można je stosować na podrażnioną skórę. Umiejętnie nałożone zatuszują zaczerwienienie, a także przyspieszą proces gojenia. Minerały to doskonałe rozwiązanie dla gabinetów wykonujących mikrodermabrazję czy peelingi chemiczne.
Ciekawe składniki naturalne:
- wyciąg z pączków kaparów – koi, wspomaga gojenie i stymuluje regenerację skóry,
- wyciąg z kłączy galanga – działanie antyoksydacyjne i przeciwzmarszczkowe,
- withania somnifera – stosowana w medycynie wschodniej, inaczej: witania ospała lub indyjski żeń-szeń, opóźnia procesy starzenia,
- wosk z kwiatów mimozy – nawilża i wygładza,
- gatulina – wygładza, rozjaśnia, neutralizuje wolne rodniki,
- olej z czarnuszki – ma właściwości antyoksydacyjne, przeciwbakteryjne, antyalergiczne i przeciwzmarszczkowe,
- olej arganowy – absolutny hit ostatnich miesięcy, ma silne właściwości nawilżające, regenerujące i odmładzające.
Jak nie wpaść w EKOpułapkę?
Wprowadzając do swojej oferty kosmetyki naturalne należy gruntownie przemyśleć sposób promocji nowych zabiegów. Jeśli pójdziemy najprostszą drogą konfrontacji produktów tradycyjnych i ekologicznych strzelimy sobie w przysłowiową stopę. Dlaczego? Skoro nasze nowe ekoprodukty są bezpieczne, hypoalergiczne i nie szkodzą środowisku, to wykonywane wcześniej zabiegi będą wyglądały niemal jak zamach na zdrowie i życie klientek… Jednym z rozwiązań jest dedykowanie nowej oferty osobom z cerą mocno problemową. Unikniemy dzięki temu kłopotliwej sytuacji związanej z krytykowaniem dotychczasowych metod pracy.
Kosmetyki naturalne nie powodują alergii – to jeden z najpopularniejszych mitów na temat tego typu produktów. Jeśli nowe zabiegi polecamy osobom z cerą problemową pamiętajmy o szczegółowym wywiadzie. Faktem jest, że ekokosmetyki nie zawierają wielu alergizujących substancji syntetycznych. Niestety, wśród surowców roślinnych również znajdziemy silne alergeny, takie jak np. wyciąg z rumianku. Z każdą klientką należy więc przeprowadzić rozmowę na temat dotychczasowych problemów w tym zakresie i w razie wątpliwości testować nowe kosmetyki na małym obszarze skóry.
Wśród nowych klientek znajdą się na pewno osoby, które w pogoni za naturą eksperymentują z kosmetykami robionymi w domu ze składników zakupionych w sklepach internetowych. Taka pielęgnacja ma niestety sporo wad – moze pogorszyć stan cery i odbić się na efektywności wykonywanych przez nas zabiegów. Warto zatem przestrzec klientki, że domowe kosmetyki bywają nieprzewidywalne. Nie jesteśmy w stanie ocenić interakcji między kupionymi składnikami, nie możemy również być pewni trwałości i czystości mikrobiologicznej produktów takich domowych eksperymentów.
Kosmetyki naturalne to dobry sposób na przyciągnięcie do gabinetu nowych klientek. Pamiętajmy jednak, że za ekologiczną ofertą powinna pójść również ekologiczna postawa. Postarajmy się więc razem z nowymi kosmetykami wprowadzić do naszego miejsca pracy rozwiązania, które sprawią że „natura” nie będzie wyłącznie hasłem reklamowym.