Koszty w gabinecie kosmetycznym – dlaczego są ważne? Jedną z przyczyn, dla których wielu właścicieli gabinetów kosmetycznych zarabia za mało są nadmierne koszty! Dowiedz się na co tracisz najwięcej pieniędzy i gdzie szukać bezpiecznych oszczędności, które nie wpłyną na jakość Twojej pracy!

Koszty w gabinecie kosmetycznym – obniżaj je dzięki NEGOCJACJOM!

Twoje klientki pewnie nie mają problemu z zadawaniem pytania: a może rabacik? Weź z nich przykład! Producenci kosmetyków, sprzętu mają większą możliwość zejścia z ceny. Oczywiście są firmy, które mają sztywne widełki, ale prawda jest taka, że przedstawiciele czasami mogą coś „uszczknąć” w przypadku dobrych, lubianych przez siebie klientów. Najważniejszy jest fakt, że NEGOCJOWANIE CENY, bo tak to się profesjonalnie nazywa, jest normalną praktyką w biznesie i absolutnie nie powinno u Ciebie wywoływać uczucia wstydu czy zażenowania. Nie chodzi o to, żeby płakać do słuchawki, że nie masz na ZUS, bo to już jest faktycznie słabe, ale normalne pytanie o możliwość negocjacji ceny jest jak najbardziej na miejscu.

Istotne jest, że możliwość negocjacji ceny nie dotyczy wyłącznie klasycznych zakupów do gabinetu. W podobny sposób możesz negocjować np. z firmą telekomunikacyjną. Dobrym momentem na takie rozmowy jest np. koniec umowy. Przedstawienie propozycji, którą dostałaś od konkurencyjnej firmy, naprawdę może zdziałać cuda!

Wykorzystuj również bezwzględnie wszystkie potknięcia czy niedogodności. Konieczny jest remont lokalu? Na Twojej ulicy właśnie zaczyna się remont? To świetny moment na renegocjację wysokości czynszu! Firma, z którą współpracujesz coś zawaliła? Wykorzystaj to i poproś o zniżkę np. za bieżący miesiąc. Działając w ten sposób jesteś w stanie sporo obniżyć koszty w gabinecie kosmetycznym!

Koszty w gabinecie kosmetycznym spadną, jeśli zaczniesz PORÓWNYWAĆ OFERTY!

Rok temu szukałaś np. operatora telefonicznego i znalazłaś najlepszą ofertę? Warto sprawdzić, czy coś się w tej materii nie zmieniło. To oczywiście czasochłonne i odrobinę upierdliwe, ale raz na jakiś czas warto przejrzeć aktualne cenniki innych dostawców. Przedstawiciele konkurencyjnych firm zwykle zacierają ręce na myśl o takich osobach jak Ty i przyjmują je z naprawdę szeroko otwartymi ramionami! Uzyskanie lepszej propozycji to jedno, ale bardzo często możesz dodatkowo wynegocjować załatwienie za Ciebie wszelkich formalności związanych z przeniesieniem się do innego operatora. Twój wysyłek ograniczy się więc najprawdopodobniej wyłącznie do podpisania kilku dokumentów.

Akcesoria jednorazowe, bielizna zabiegowa… Te rzeczy bez trudu znajdziesz w internecie, w naprawdę konkurencyjnych cenach. Nie musisz zamawiać wszystkiego w pobliskiej hurtowni. Wyszukaj miejsca, w których swoje ulubione produkty kupisz najtaniej. Poluj na promocje, akcje z darmową wysyłką. Podam może mało kosmetyczny, ale bardzo konkretny i jednocześnie osobisty przykład. Co roku wszystkie gwiazdkowe prezenty kupuje na początku grudnia – w DNIU DARMOWEJ DOSTAWY. Nie dość, że oszczędzam na każdym drobiazgu 10-15 zł (w stosunku do sklepów stacjonarnych), nie muszę nigdzie jeździć, to jeszcze nie płacę za wysyłkę ani grosza. Zbierając zakupy z kilku miesięcy można w ten sposób oszczędzić nawet kilkaset złotych i naprawdę mnóstwo czasu!

Koszty w gabinecie kosmetycznym – ZAKUPY HURTOWE to świetny sposób na ich obniżenie!

Aby zrealizować ten punkt trzeba mieć oczywiście trochę gotówki, ale oszczędności mogą być naprawdę ogromne! Załóżmy, że zamiast w jednym miejscu (jak zwykle) kupujesz potrzebne produkty i akcesoria w 5 miejscach. Każde z nich oferuje Ci konkurencyjną cenę. Z racji tego, że robisz większe zakupy, możesz wynegocjować dodatkowy rabat plus oczywiście darmowa wysyłka, którą masz już zapewnioną (w wielu sklepach taką granicą, od której nie płacimy za wysyłkę, jest np. 200 zł). Warto dodać, że do takich kombinacji niezbędna jest dobra organizacja. Jeśli zamawiasz produkty w sklepie internetowym, na otrzymanie przesyłki musisz trochę poczekać. Nie ma mowy o sytuacjach, w których zapomniałaś czegoś zamówić i trzeba „na gwałt” jechać do hurtowni, bo na dłuższą metę ciężko Ci będzie odłożyć więcej pieniędzy – wszystkie oszczędności wydasz przy okazji takich awaryjnych sytuacji.

Podobnie można oszczędzić kupując różne abonamenty za rok z góry. Praktycznie wszystkie programy internetowe, za które płacimy cyklicznie co miesiąc, oferują możliwość zapłaty z góry za rok w dużo niższej cenie. Tutaj warto odłożyć trochę pieniędzy i np. zaczekać na BLACK FRIDAY czy CYBER MONDAY (ja tak robię każdego roku). W tym roku zapłaciłam za aplikację do tworzenia landing page z której i tak korzystam dużo mniej, bo: a) za rok z góry, b) była promocja na BLACK FRIDAY, a dodatkowo otrzymałam jeszcze roczną prenumeratę czasopisma, z którego niedawno zrezygnowałam właśnie ze względu na redukcję kosztów.

Oczywiście trzeba się w tym wszystkim trochę wysilić, poszukać itd., ale jak zbierzemy w całość uzyskane oszczędności, to robi się z tego naprawdę solidna kwota, która zostaje nam w kieszeni!

Jak zmniejszyć koszty w gabinecie kosmetycznym? Pamiętaj o UWAŻNOŚCI!

Są rzeczy sprzyjające oszczędzaniu, o których wszyscy wiemy, ale ze stosowaniem się do tych zaleceń w praktyce wychodzi już różnie. Dla porządku warto przypomnieć najważniejsze punkty:

• gaszenie niepotrzebnego światła,
• wyłączanie nieużywanych sprzętów z gniazdek,
• ostrożne gospodarowanie lejącą się wodą,
• zbieranie większych ilości prania czy sprzętu do sterylizacji,
• ograniczenie posiłków i kawy na mieście,
• unikanie robienia zakupów pod wpływem impulsu,
• wybieranie większych pojemności,
• rezygnacja z niepotrzebnych gadżetów itd.

Z takich drobiazgów w skali roku zbierają się naprawdę ogromne kwoty!

Co w sytuacji, w której Twoi pracownicy nie stosują się do nowych zasad związanych z oszczędzaniem? Przypominaj im o tym jak najczęściej, powieś kartkę w pokoju socjalnym itd. Jeśli i to nie pomoże, ogłoś, że wszystko, co zostanie zaoszczędzone, dokładasz im do podziału do pensji 😉 Skoro sprawa jest z góry skazana na porażkę, to lepiej zapewnić pracownikom „darmową” podwyżkę niż oddawać te same pieniądze obcym.

Nie oszczędzaj kosztem klientek i pracowników!

Robienie oszczędności bywa wciągające… Uważaj, żeby się za bardzo nie rozpędzić i nie redukować kosztów, które decydują o jakości wykonywanych zabiegów. Jednym słowem od klientek i wynagrodzeń pracowników trzymaj się raczej z daleka! 😉 To są dziedziny, w których nie warto na siłę szukać oszczędności.

Jak się do tego zabrać w praktyce?

Weź kartkę papieru i wypisz wszystkie wydatki: miesięczne i roczne. Zastanów się nad każdym z nich z osobna – co możesz zrobić, żeby zmniejszyć lub zupełnie wyeliminować ten koszt? Może się przecież zdarzyć, że pewne wydatki nie są tak niezbędne, jak Ci się kiedyś wydawało.

Zapisz wszystko w jednym miejscu i zrób plan działania z konkretnymi terminami. Staraj się działać stopniowo – rewolucje rzadko kiedy kończą się sukcesem. Daj wszystkim trochę czasu na oswojenie się ze zmianami, jednocześnie pamiętając, żeby być konsekwentną. Dawaj przykład swoim pracownikom – tak zdecydowanie łatwiej będzie przełamać ich ewentualny opór 🙂

Jeśli chcesz to zrobić szybciej i skuteczniej, skorzystaj z dodatkowej pomocy!

Jeśli potrzebujesz pomocy, możesz skorzystać z mojego e-booka AUDYT FINANSOWY gabinetu kosmetycznego. Znajdziesz w nim konkretną listę-tabelę aż 61 RZECZY, NA KTÓRE WYDAJESZ PIENIĄDZE prowadząc gabinet kosmetyczny. Dużo, prawda? Sporo kosztów umyka nam w ferworze codziennych obowiązków… Jeśli na każdej z tych 61 rzeczy zaoszczędzisz choćby 10 zł miesięcznie, to po roku otrzymasz aż 7320 zł oszczędności! To oczywiście uśrednione wartości, ale skala jest ogromna! E-booka możesz kupić TUTAJ.

W e-booku AUDYT FINANSOWY gabinetu kosmetycznego oprócz wyliczeń związanych z redukcją gabinetowych kosztów znajdziesz również odpowiedź na pytanie jak:

• wyliczyć REALNE dochody gabinetu – czy zarabiasz tyle, ile myślisz, że zarabiasz,
• sprawdzić którędy z gabinetu wycieka najwięcej pieniędzy,
• zdiagnozować i wyeliminować słabe punkty, które sprawiają, że marnujesz czas, pieniądze i energię,
• sprawdzić czy podczas liczenia obrotów gabinetu nie popełniasz popularnych błędów,
• określić średnią wartość rachunku i sprawdzić czy zespół ma wystarczające umiejętności sprzedażowe,
• sprawdzić, który z pracowników pracuje najbardziej efektywnie,
• policzyć koszt pozyskania klienta z różnych przekazów reklamowych,
• sprawdzić czy rozwijasz swój gabinet we właściwym kierunku,
• zdiagnozować jakie zewnętrzne i wewnętrzne czynniki wpływają na wysokość Twojego dochodu,
• obliczyć proporcję między stałymi a nowymi klientkami i co z niej wynika,
• monitorować pracę gabinetu, żeby z każdym miesiącem generować większe obroty,
• obliczyć współczynnik konwersji z reklam,
• sprawdzić, które formy marketingu sprowadzają do gabinetu najwięcej klientek,
• sprawdzić czy naprawdę zarabiasz tyle, ile Ci się wydaje.

Do e-booka dodaję BEZPŁATNIE gotowy arkusz Excela, który sam zliczy Ci podstawowe koszty i obliczy dochody gabinetu.

Więcej informacji na temat E-booka znajdziesz TUTAJ.