Jak obniżyć koszty w salonie kosmetycznym bez szkody dla jakości usług? W których obszarach możesz liczyć na znaczne oszczędności, a które wydatki są nie do ruszenia? Czy masz pewność, że z Twojego gabinetu nie wyciekają pieniądze?
Większość właścicieli gabinetów kosmetycznych zadaje sobie pytanie: co zrobić, żeby więcej zarabiać? Zanim zaczniesz myśleć o reklamie i pozyskiwaniu nowych klientek, warto przyjrzeć się gabinetowym finansom i poszukać możliwych oszczędności. Być może okaże się, że Twoje dochody znacznie wzrosną tylko dzięki redukcji kosztów.
Jak obniżyć koszty w salonie kosmetycznym? Oszczędzaj na zakupach!
Nie chodzi o to, żeby kupować gorsze produkty, bo to z pewnością odbije się na jakości wykonywanych usług. Przy odrobinie zaangażowania można jednak znacznie obniżyć koszty regularnych zakupów kosmetyków i innych produktów potrzebnych do pracy w gabinecie.
Sposoby na obniżenie kosztów zakupów:
- NEGOCJUJ CENY – to wciąż niepopularny, ale bardzo skuteczny sposób na obniżenie kosztów. Większość sprzedawców jest przygotowana na drobne obniżki cen, które kumulując się mogą skutkować naprawdę sporymi oszczędnościami. Negocjacje są normalnym elementem biznesowej współpracy między firmami – nie ma powodu, żeby krępować się z zadaniem pytania o możliwość negocjacji ceny.
- KUPUJ HURTOWO – zgromadź środki, które pozwolą Ci robić większe zakupy. Hurtowe zamówienie jest świetnym pretekstem do uzyskania bardziej atrakcyjnej ceny. Bardzo często można również wynegocjować darmową dostawę lub bonusowe produkty.
- PORÓWNUJ CENY – ten sam produkt w kilku miejscach może mieć zupełnie inną cenę. W erze sprzedaży internetowej porównanie cen praktycznie na terenie całego kraju, wymaga wyłącznie poświęcenia odrobiny czasu. Może okazać się, że na jednym produkcie zaoszczędzisz kilka, kilkanaście lub nawet kilkadziesiąt złotych.
- SZUKAJ OFERT Z DARMOWĄ WYSYŁKĄ – wiele sklepów internetowych oferuje ją np. przy zakupach za 100 lub 200 zł. W ten sposób oszczędzisz ok. 10-15 zł na całym zamówieniu.
- POLUJ NA PROMOCJE – warto zapisać się na newslettery z różnych hurtowni, śledzić ich facebookowe profile, a także korzystać z dni, w których wiele sklepów masowo obniża ceny, np. BLACK FRIDAY.
PRZYKŁAD
Załóżmy, że co miesiąc potrzebujesz 10 produktów po 40 zł za sztukę, które kupujesz w okolicznej hurtowni kosmetycznej. Daje to łączny, roczny koszt w wysokości 4800 zł.
Udało Ci się znaleźć konkurencyjną ofertę w internecie, dzięki której oszczędzisz 5 zł na produkcie. Dodatkowo upolowałaś promocję, która dodatkowo obniża cenę o 5 zł – za sztukę zapłacisz więc 30 zł. Przy zakupach powyżej 200 zł możesz liczyć na darmową wysyłkę. Biorąc pod uwagę, że kupujesz jednocześnie 120 opakowań na cały rok, negocjujesz dodatkowy rabat w wysokości 200 zł. Zamówienie będzie Cię kosztować:
30 zł x 120 sztuk = 3600 zł – 200 zł rabatu = 3400 zł
W sumie oszczędzasz 1200 zł tylko na jednym produkcie! Oczywiście ciężko zakładać, że zrobisz zapas na cały rok, ale ten przykład świetnie obrazuje skalę oszczędności, którą możemy uzyskać zmieniając swoje przyzwyczajenia zakupowe.
Te same zasady warto wykorzystać w innych obszarach. Możesz np.:
- renegocjować wysokość czynszu,
- poszukać atrakcyjniejszej oferty na telefon, prąd, terminal, konto bankowe itd.,
- porównać cenniki dostawców oprogramowania dla gabinetów i poczekać z przedłużeniem umowy na black friday lub cyber monday.
Inwestycje – sposób na długoterminowe oszczędności w salonie kosmetycznym
Inwestycje raczej nie kojarzą się z oszczędzaniem, ale warto spojrzeć na sprawę w długoterminowej perspektywie. Jeśli co miesiąc wydajesz mnóstwo pieniędzy na sterylizację narzędzi, to może wato rozważyć zakup własnego autoklawu? Każdą taką decyzję trzeba dobrze przemyśleć i przeliczyć, ile dokładnie możemy zaoszczędzić oraz kiedy nasza inwestycja zacznie się zwracać.
Jak obniżyć koszty w salonie kosmetycznym? Pozbądź się zbędnych wydatków!
Przyzwyczajenie jest największym wrogiem oszczędzania. Często właśnie z przyzwyczajenia, z braku czasu lub po prostu z braku chęci, wydajemy mnóstwo pieniędzy na rzeczy, które tak naprawdę w danej chwili są zupełnie zbędne. Każdy taki wydatek liczony osobno, nie stanowi dla nas dużego obciążenia, jednak po zsumowaniu wszystkiego, często okazuje się, że marnujemy naprawdę sporo pieniędzy. Jeśli masz 5 niepotrzebnych, comiesięcznych wydatków w wysokości 30 zł, to w skali roku tracisz w ten sposób 1800 zł! Pomyśl ile klientek musisz przyjąć, żeby na to zarobić…
Które wydatki mogą okazać się zbędne? Poniżej kilka przykładów:
- rozmaite płatne subskrypcje i abonamenty, z których od dawna nie korzystasz,
- płatne programy, które często mają równie dobre, darmowe odpowiedniki,
- zabiegi, które się nie sprzedają – unikniesz kosztów związanych z zakupem towaru, który i tak się marnuje,
- wyjazdy na szkolenia, targi, konferencje, oczywiście tylko te, z których od dawna nie wynosisz większej wartości,
- wyjazdy w ogóle – obecnie wiele szkoleń możesz realizować online, dzięki czemu oszczędzasz sporo czasu i pieniędzy (dojazd, nocleg itd.),
- częste zmiany wystroju, zakup drogich, zbędnych dodatków,
- za dużo wariantów tych samych produktów, np. wiele odcieni lakierów hybrydowych – wydajesz mnóstwo pieniędzy na produkty, których i tak nie zużyjesz, jednocześnie utrudniając klientkom podjęcie decyzji,
- testowanie wszystkich nowości bez biznesowego uzasadnienia – szczególnie ważne dla osób, dla których praca jest również hobby,
- zakup nowego wyposażenia i sprzętu – na rynku dostępnych jest wiele dobrych urządzeń z drugiej ręki,
- opłaty za odtwarzanie muzyki – jest sporo darmowych źródeł lub muzyki, za którą płacisz tylko raz, w momencie zakupu,
- nieprzemyślane kredyty, leasingi itd.
Zredukuj wydatki na reklamę
Niektórzy właściciele gabinetów beauty wydają mnóstwo pieniędzy na reklamę, która nie przynosi praktycznie żadnych efektów. Warto przyjrzeć się, które sposoby promocji pozwalają najniższym kosztem pozyskać najwięcej nowych klientek.
Zanim zainwestujesz dużą kwotę w reklamę gabinetu, wyczerp wszystkie możliwości taniej lub nawet zupełnie bezkosztowej reklamy, np.:
- nawiąż współpracę z lokalnymi firmami polegającą na wzajemnej, bezpłatnej reklamie,
- zaktywizuj swoje aktualne klientki, zachęć je do przyprowadzania koleżanek,
- zamiast kupować drogą reklamę w prasie, zwróć się do redakcji z propozycją napisania artykułu na temat pielęgnacji urody – w ten sposób można sobie zapewnić darmową powierzchnię reklamową,
- twórz ciekawe treści do mediów społecznościowych, które będą chętnie komentowane i udostępniane,
- zamiast kupować drogie prezenty dla klientek, stwórz coś własnymi siłami – dzięki odrobinie kreatywności można stworzyć naprawdę wspaniałe i tanie podarunki,
- korzystaj z automatyzacji działań reklamowych, która pozwala zaoszczędzić sporo czasu i co za tym idzie, pieniędzy.
Pracownicy – oszczędzać, czy nie?
Redukcja wydatków kosztem wynagrodzeń pracowników nie jest najlepszym pomysłem. Warto jednak zastanowić się nad tym, w jaki sposób możesz obniżyć koszty pracy bez obniżania pensji. Być może warto:
- wprowadzić zmiany w grafiku,
- niektóre zadania zlecić zewnętrznym firmom,
- zatrudniać w niepełnym wymiarze – o ile oczywiście znajdziesz osobę, której taki układ będzie pasował.
Jak obniżyć koszty w salonie kosmetycznym? Czas to pieniądz!
Nie ma mowy o rozsądnym gospodarowaniu budżetem gabinetu, bez rozsądnego zarządzania czasem pracy! Przyjrzyj, jak wygląda Twój dzień pracy i dzień pracy Twoich pracowników. Zdiagnozuj na co tracicie najwięcej czasu i pomyśl nad tym, co możesz zrobić, żeby pracować efektywniej. Pamiętaj, że każda minuta funkcjonowania gabinetu generuje koszty. Jeśli maksymalnie wykorzystasz Wasz czas pracy, z pewnością zauważysz pozytywne zmiany w obszarze finansowym.
Każdą złotówkę „oglądaj” co najmniej kilka razy
Sporo zbędnych kosztów generują nieprzemyślane działania i zbyt szybko podejmowane decyzje. Zanim wydasz na coś pieniądze, „prześpij się z tematem” kilka dni. Zadaj sobie pytania:
- czy to niezbędne,
- czy istnieje sposób, żeby zrobić to inaczej, taniej?
Decyzje podejmowane pod wpływem emocji często skutkują tym, że trzeba coś zrobić drugi raz i w efekcie zapłacić podwójnie.
Tekst został opublikowany w czasopiśmie kosmetycznym BEAUTY INSPIRATION.
Jak się zabrać do cięcia kosztów?
Jeśli potrzebujesz pomocy, możesz skorzystać z mojego e-booka AUDYT FINANSOWY gabinetu kosmetycznego. Znajdziesz w nim konkretną listę-tabelę aż 61 RZECZY, NA KTÓRE WYDAJESZ PIENIĄDZE prowadząc gabinet kosmetyczny. Dużo, prawda? Sporo kosztów umyka nam w ferworze codziennych obowiązków… Jeśli na każdej z tych 61 rzeczy zaoszczędzisz choćby 10 zł miesięcznie, to po roku otrzymasz aż 7320 zł oszczędności! To oczywiście uśrednione wartości, ale skala jest ogromna! E-booka możesz kupić TUTAJ.
W e-booku AUDYT FINANSOWY gabinetu kosmetycznego oprócz wyliczeń związanych z redukcją gabinetowych kosztów znajdziesz również odpowiedź na pytanie jak:
- wyliczyć REALNE dochody gabinetu – czy zarabiasz tyle, ile myślisz, że zarabiasz,
- sprawdzić którędy z gabinetu wycieka najwięcej pieniędzy,
- zdiagnozować i wyeliminować słabe punkty, które sprawiają, że marnujesz czas, pieniądze i energię,
- sprawdzić czy podczas liczenia obrotów gabinetu nie popełniasz popularnych błędów,
- określić średnią wartość rachunku i sprawdzić czy zespół ma wystarczające umiejętności sprzedażowe,
- sprawdzić, który z pracowników pracuje najbardziej efektywnie,
- policzyć koszt pozyskania klienta z różnych przekazów reklamowych,
- sprawdzić czy rozwijasz swój gabinet we właściwym kierunku,
- zdiagnozować jakie zewnętrzne i wewnętrzne czynniki wpływają na wysokość Twojego dochodu,
- obliczyć proporcję między stałymi a nowymi klientkami i co z niej wynika,
- monitorować pracę gabinetu, żeby z każdym miesiącem generować większe obroty,
- obliczyć współczynnik konwersji z reklam,
- sprawdzić, które formy marketingu sprowadzają do gabinetu najwięcej klientek,
- sprawdzić czy naprawdę zarabiasz tyle, ile Ci się wydaje.
Do e-booka dodaję BEZPŁATNIE gotowy arkusz Excela, który sam zliczy Ci podstawowe koszty i obliczy dochody gabinetu.
Więcej informacji na temat E-booka znajdziesz TUTAJ.